W listopadzie w naszym przedszkolu pojawili się wyjątkowi goście - egzotyczne zwierzęta z Afryki i Ameryki. Najpierw poznaliśmy ślimaka afrykańskiego, który był znacznie większy od naszego rodzimego i miał charakterystycznie spiczastą muszlę. Następnie opiekunowie zaprezentowali nam różnej wielkości terraria, w których przywieźli pająki. Niektóre pojemniki były niewielkich rozmiarów, przeznaczone dla maleńkich pająków. Inne natomiast, o wiele większe, dla dorosłych osobników, które były naprawdę imponujące - duże i bardzo ładne. Dowiedzieliśmy się, że bronią pająków, prócz jadu w zębach jadowych, którymi potrafią przebić but, skarpetę i skórę, są również włoski pokrywające ich ciało. W razie niebezpieczeństwa, strzelają nimi z zawrotną prędkością jak strzałami. Mieliśmy także możliwość obejrzenia z bardzo bliska, a nawet dotknięcia węża. Opiekunowie przywieźli do nas małe węże, a także takie, których wielkość budziła zainteresowanie i zachwyt, ale trochę też strach. Ciekawostką dla wielu dzieci okazało się to, że skóra węża wcale nie jest śliska i wilgotna, ale wręcz bardzo delikatna, pokryta w wielu przypadkach przepięknymi wzorami i kolorami. Podczas tych interesujących zajęć, dowiedzieliśmy się, jak niebezpieczne potrafią być pająki i węże, a przy tym piękne i niezwykłe.